Wielu z nas pamięta jej barwną postać i wysiłek wkładany w nauczanie języka angielskiego w czasach, kiedy nie był on jeszcze bardzo popularny. Z wielką sympatią nazywaliśmy ją "Stellą". Po odejściu na emeryturę niezwykle cieszyła się z każdego kontaktu z byłymi absolwentami, swoimi uczniami i wychowankami. Niezwykłą radość sprawiały jej życzenia świąteczne i kartki, które przygotowywali szkolni młodzi wolontariusze. Będzie nam jej brakowało.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz