środa, 28 września 2016

Wspomnienia ks. mitrata Jana Jaroszuka, nauczyciela religii w LO

Krótkie wspomnienia z nauki religii w Liceum Ogólnokształcącym w Michałowie od 1990 r.

Po wprowadzeniu lekcji religii do szkół otrzymałem Misję Kanoniczną na prowadzenie lekcji religii prawosławnej w Liceum Ogólnokształcącym.

Początkowo byłem zatrudniony nieodpłatnie do nauczania 1 godziny religii tygodniowo w każdej klasie. Wcześniej lekcje religii odbywały się na plebanii. Po wejściu religii do szkół zmieniła się cała struktura zajęć. Katechezą objęci zostali wszyscy uczniowie. Dyrekcja i nauczyciele Liceum odnieśli się do tej decyzji z aprobatą. Wprowadzenie religii do szkół spodobało się też uczniom. W trakcie zajęć uczniowie zadawali różne pytania, dotyczące spraw religijnych, życiowych i praktycznych. Wytwarzała się dyskusja, co miało pozytywne efekty. W szkole równolegle nauczana była przez księży religia katolicka. Panowała atmosfera tolerancji i ekumenizmu. Kiedy katecheta jednej z religii nie mógł być obecny, drugi prowadził za niego zajęcia i nauczał tematów wspólnych dla obu religii.

Na zdjęciu od lewej: Teresa Laskowska, ks. Jan Jaroszuk, Leon Jarmocik, ks. Bogdan Popławski, Antoni Kalinowski, Leszek Nos.

Oprócz prowadzonych przeze mnie lekcji religii, bardzo dobrze wspominam różnego rodzaju szkolne uroczystości i imprezy. Szczególnie w pamięci utkwiły mi studniówki, kiedy to uczniowie wraz z rodzicami, wspierani przez Dyrekcję i nauczycieli przygotowywali salę balową i poczęstunek. Jedną taką studniówkę, a potem maturę przeżyłem jako rodzic, kiedy moja córka Tatiana kończyła LO w Michałowie w 1992 roku.

Mój czas pracy w Liceum wspominam bardzo miło. Z sentymentem wspominam tamten czas. Mam wielki szacunek i uznanie dla wszystkich, z którymi współpracowałem i dla wszystkich, których uczyłem. Niech wspólna dobra pamięć pozostanie jak najdłużej!

Ks. mitrat Jan Jaroszuk

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz